Zakaz palenia i vapen na belgijskich tarasach od 2027 roku

Od 1 stycznia 2027 roku w Belgii wprowadzony zostanie zakaz palenia i vapen na tarasach. Minister Zdrowia podkreśla, że celem jest ochrona zdrowia publicznego.

Zakaz palenia i vapen na belgijskich tarasach od 2027 roku

Zakaz palenia i używania e-papierosów na belgijskich tarasach wejdzie w życie 1 stycznia 2027 roku. Taki krok ogłosił rząd Belgii, który pragnie ograniczyć palenie w przestrzeni publicznej. Wszelkie specjalne strefy do palenia również będą zabronione.

Minister Zdrowia, Frank Vandenbroucke, podkreśla, że celem jest dalsze zmniejszenie liczby palaczy oraz zredukowanie użycia e-papierosów. Od 2027 roku, osoby przyłapane na paleniu na tarasie mogą zostać ukarane mandatem.

Również właściciele lokali gastronomicznych są narażeni na kary. Jeśli nie będą jasno informować gości o zakazie palenia na tarasach lub będą to tolerować, mogą otrzymać grzywnę, nawet za samo ustawienie popielniczek, jak zaznacza minister.

Zakaz ten oznacza również koniec shishabarów w Belgii, gdzie obecnie palenie w specjalnych strefach jest dozwolone. W przypadku wydarzeń tymczasowych, takich jak jarmarki, festiwale czy kiermasze, gminy będą miały możliwość odstąpienia od zakazu, ponieważ, jak mówi Vandenbroucke, "egzekucja i kontrola w takich sytuacjach nie są oczywiste".

Belgia nie jest pierwszym krajem w Europie, który wprowadza surowe regulacje dotyczące palenia na tarasach. W Szwecji obowiązuje już zakaz, a w niektórych włoskich miastach, jak Mediolan, również nie wolno palić. W innych krajach, takich jak Hiszpania, przepisy są w przygotowaniu, a zakaz często dotyczy tylko zadaszonych tarasów. W Holandii nie ma zakazu palenia na zewnętrznych tarasach.

„Czarny dzień”

Liczba palaczy w Belgii spada od lat, a coraz mniej osób zaczyna palić. Z danych instytutu zdrowia Sciensano wynika, że 12,8% Belgów pali codziennie. W 2018 roku ten odsetek wynosił 15,4%, a w 2004 roku aż 24%. Z drugiej strony, użycie e-papierosów wzrosło z 4% w 2018 roku do 6% obecnie, zwłaszcza wśród młodzieży, gdzie vapen staje się coraz bardziej popularne.

„Każdą godzinę w naszym kraju prawie dwóch ludzi umiera z powodu skutków palenia” - podkreśla Vandenbroucke. „Dzięki tym środkom zapobiegamy sytuacjom, w których dzieci i dorośli przypadkowo wdychają szkodliwy dym papierosowy, a także zapewniamy, że nie będą narażeni na pokusę zapalenia papierosa. Widząc palenie, można zacząć palić.”

Droga do uzależnienia

Vapen, według ministra, nie jest niewinną alternatywą. „Często jest to krok w stronę lub uzupełnienie używania tytoniu, zwłaszcza wśród młodych ludzi” - dodaje.

Organizacja branżowa Horeca Vlaanderen sprzeciwia się nowemu zakazowi, jak informuje stacja VRT. Organizacja określa ten dzień jako „czarny dzień dla wolności wyboru” i twierdzi, że przedsiębiorcy powinni mieć prawo do decydowania, czy na ich tarasach można palić.

Lider organizacji, Matthias De Caluwe, zamierza szukać wsparcia w parlamencie przeciwko tym regulacjom i „nie wyklucza działań”. Jakich działań ma na myśli, nie ujawnia.