Wenezuela oskarża USA o zajęcie kutra rybackiego
Wenezuela oskarża Stany Zjednoczone o zajęcie kutra rybackiego w swoich wodach terytorialnych. Incydent ten zwiększa napięcia w regionie Karaibów, gdzie sytuacja staje się coraz bardziej niebezpieczna.
Venezuela oskarża Stany Zjednoczone o zajęcie kutra rybackiego w swoich wodach terytorialnych. Jak podaje Ministerstwo Spraw Zagranicznych Wenezueli, załoga amerykańskiego niszczyciela okupowała statek przez osiem godzin. Ministerstwo zaznacza, że kuter był niegroźny i znajdowało się na nim "dziewięciu skromnych rybaków". Jak dotąd Stany Zjednoczone nie odpowiedziały na te zarzuty. W ostatnim czasie napięcia w regionie Karaibów wzrosły. Na początku miesiąca w wyniku amerykańskiego ataku wojskowego zginęło jedenaście osób, gdy zniszczono motorówkę z Wenezueli, którą według prezydenta Trumpa przewożono ładunek narkotyków. Nie przedstawiono jednak żadnych dowodów na potwierdzenie tych informacji. Atak miał na celu zwalczanie gangu narkotykowego Tren de Aragua, który został przez USA uznany za organizację terrorystyczną. Trump w swoim oświadczeniu zasugerował, że grupa ta jest pod kontrolą prezydenta Maduro i odpowiada za handel narkotykami oraz morderstwa, również na terenie USA. W sieci opublikowano nagranie z ataku, na którym widać, jak mała motorówka jest ostrzeliwana z daleka i zapala się: Po zniszczeniu motorówki ogłoszono, że USA wysyłają dziesięć myśliwców do Portoryko w walce z kartelami narkotykowymi. F-35 mają przeprowadzać skoordynowane akcje przeciwko kilku terrorystycznym kartelom narkotykowym w południowych Karaibach. Oczekuje się, że sytuacja jeszcze bardziej się zaostrzy.
