Verstappen drugi w Zandvoort, Piastri triumfuje

Max Verstappen zakończył Grand Prix Holandii na drugiej pozycji, podczas gdy Oscar Piastri odniósł zwycięstwo. Lando Norris, który prowadził wyścig, musiał wycofać się z powodu awarii.

Max Verstappen zajął drugie miejsce w Grand Prix Holandii, ustępując jedynie Oscarowi Piastri. Przez długi czas wydawało się, że McLaren zdominuje wyścig, jednak Lando Norris musiał wycofać się tuż przed metą z powodu wycieku oleju.

Na wyróżnienie zasługuje także Isack Hadjar, który zaskakująco zajął trzecie miejsce, zdobywając w ten sposób swoje pierwsze podium w Formule 1.

Dla Norrisa to bolesny cios w walce o mistrzostwo świata. Jego strata do lidera klasyfikacji, Piastri, wzrosła z 9 do 34 punktów.

Verstappen rozpoczął wyścig z trzeciej pozycji, a przyszłoroczne zawody w Zandvoort będą ostatnim razem, gdy odbędzie się ta impreza. Już na starcie udało mu się wyprzedzić Norrisa na miękkich oponach. Ta ryzykowna akcja mogła go drogo kosztować, ponieważ jego bolid ledwo utrzymał się na torze, ale dzięki znakomitemu opanowaniu sytuacji nie wypadł z toru.

Początek wyścigu dla Verstappena był obiecujący, jednak wkrótce sytuacja w Formule 1 się ustabilizowała. Po kilku okrążeniach Verstappen musiał ustąpić miejsca Norrisa, który razem z Piastrim zdawał się dominować nad Red Bullem.

Podczas gdy Piastri i Norris odjeżdżali od Verstappena, w Zandvoort zaczęło padać. Gdy spadło kilka kropli deszczu, Lewis Hamilton wypadł z toru i nie był w stanie kontynuować wyścigu.

Incydent z Hamiltonem spowodował wyjazd samochodu bezpieczeństwa, co okazało się korzystne dla Verstappena. Po zmianie na nowe opony medium, miał szansę ponownie zaatakować McLareny.

Verstappen starał się, ale nawet na nowych oponach nie był w stanie wyprzedzić Norrisa. W międzyczasie Charles Leclerc w spektakularny sposób wyprzedził George'a Russella.

Po 54 okrążeniach wyścig został zakłócony przez Antonellego, który w niebezpieczny sposób próbował wyprzedzić Leclerca, co doprowadziło do zderzenia i wypadnięcia Leclerca z Grand Prix Holandii.

Podczas drugiego restartu wyścigu Verstappen na miękkich oponach zbliżył się na chwilę do Norrisa, ale nie był w stanie zagrozić mu poważnie.

Piastri, Norris i Verstappen jechali w stronę podium, aż nagle z bolidu Norrisa zaczęła unosić się chmura dymu. Zawiedziony, Norris musiał opuścić wyścig.

Verstappen miał nadzieję na cud podczas trzeciego restartu. W ostatnich trzech okrążeniach dał z siebie wszystko, ale Piastri okazał się za szybki.

W ten sposób Verstappen zakończył wyścig po raz drugi na drugim miejscu w Zandvoort.