Tyler Robinson oskarżony o morderstwo Charlie'ego Kirka
Tyler Robinson, podejrzany o zamordowanie Charlie'ego Kirka, został oskarżony o morderstwo z premedytacją. Grozi mu kara śmierci, a DNA znalezione na broni może być kluczowym dowodem.
Tyler Robinson, mężczyzna podejrzewany o zamordowanie amerykańskiego aktywisty politycznego Charlie'ego Kirka, został oskarżony o morderstwo z premedytacją. Taką informację podał prokurator w stanie Utah. Jeśli Robinson zostanie skazany za morderstwo, może mu grozić kara śmierci.
Prokurator poinformował, że DNA Robinsona zostało znalezione na spuście broni, z której miał zastrzelić Kirka. Wyrzuconą broń, Mauser .30, policja znalazła na trasie ucieczki.
Wcześniej dyrektor FBI, Kash Patel, poinformował, że DNA znaleziono na ręczniku, w który była owinięta broń, a materiał ten został powiązany z Robinsonem.
Wiadomości tekstowe
Zgodnie z doniesieniami amerykańskich władz, Robinson wysyłał po śmierci Kirka wiadomości do swojego współlokatora, w których informował, że planuje odzyskać swoją broń po tym, jak się jej pozbył. "Jednak większość tej części miasta jest zamknięta", napisał w jednej z wiadomości.
Po pierwszej próbie odzyskania broni, Robinson napisał: "Spróbuję ponownie, mam nadzieję, że już ich nie ma. Nic nie widziałem, co sugerowałoby, że ją znaleźli".
Następnie, według władz, podejrzany napisał: "Mogę się zbliżyć, ale w pobliżu stoi radiowóz. Myślę, że już przeszukali to miejsce, ale nie chcę ryzykować".
Prokurator poinformował, że Robinson pozbył się broni i ubrań, a także poprosił swojego współlokatora o ukrycie dowodów. 22-letni podejrzany miał zostawić kartkę pod klawiaturą, w której stwierdził, że planuje zabić Kirka. Po wszystkim miał przyznać się do winy.
Zaufany Trumpa
31-letni Charlie Kirk został zastrzelony w zeszłą środę na terenie Utah Valley University podczas spotkania ze studentami. Kirk był wpływowym aktywistą konserwatywnym i zaufanym doradcą prezydenta USA, Donalda Trumpa.
Podejrzany Tyler Robinson został aresztowany w zeszły piątek. Odmawia współpracy z policją, powiedział gubernator Utah w miniony weekend. Rodzina i przyjaciele Robinsona już rozmawiali z amerykańskimi władzami.