Trump wzywa NATO do zaprzestania zakupu rosyjskiej ropy

Donald Trump wezwał wszystkie kraje NATO do zaprzestania importu ropy z Rosji oraz nałożenia ceł na produkty z Chin. Jego działania mają na celu zwiększenie presji na Rosję w kontekście wojny w Ukrainie.

Trump wzywa NATO do zaprzestania zakupu rosyjskiej ropy

Były prezydent Stanów Zjednoczonych, Donald Trump, wezwał wszystkie kraje NATO do zaprzestania zakupu ropy naftowej z Rosji. W swoim przesłaniu na platformie Truth Social podkreślił również, że NATO powinno wprowadzić cła importowe w wysokości od 50 do 100 procent na produkty pochodzące z Chin. Jeżeli te działania nie zostaną podjęte, Trump zapowiedział, że nie nałoży poważnych sankcji na Rosję.

Prezydent zaznaczył, że przedstawił swoje żądania w liście do krajów NATO. Jego apel w szczególności wpływa na Węgry, Turcję i Słowację, które mają bliskie relacje z Rosją i są w dużym stopniu uzależnione od importu rosyjskiej ropy.

Trump stwierdził, że w jego opinii NATO jest "znacznie mniej niż w 100 procentach" zaangażowane w "wygraną". Według niego, kontynuowanie zakupu ropy z Rosji osłabia pozycję negocjacyjną w stosunku do prezydenta Putina, co utrudnia wysiłki na rzecz zakończenia konfliktu w Ukrainie.

Co więcej, Trump argumentował, że nałożenie ceł na Chiny przyczyni się do zakończenia wojny, ponieważ "Chiny mają silną kontrolę nad Rosją. Te potężne cła położą temu kres."

Rozmowy o sankcjach

Początkowo w tym tygodniu przedstawiciel UE, David O'Sullivan, uczestniczył w rozmowach w Waszyngtonie w celu uzgodnienia nowych sankcji przeciwko Rosji. Trump zaznaczył, że jest gotowy przejść do "drugiej fazy" sankcji, jednak nie zdradził, co to dokładnie oznacza.

Jego sekretarz skarbu, Bessent, sugerował w rozmowie z NBC News, że USA również planują nałożyć dodatkowe cła na kraje importujące ropę z Rosji. Bessent stwierdził: "Jeżeli USA oraz UE nałożą więcej sankcji i wprowadzą cła dla państw importujących ropę z Rosji, gospodarka rosyjska się załamie, a to zmusi Putina do powrotu do stołu negocjacyjnego."

Miesiąc temu USA nałożyły już pośrednie sankcje w wysokości 25 procent na Indię, która znacznie zwiększyła import rosyjskiej ropy, tym samym wspierając rosyjską gospodarkę wojenną, jak zaznaczył Trump.

Brak postępów w negocjacjach

Nieco ponad miesiąc temu Trump rozmawiał z Putinem na Alasce na temat wojny w Ukrainie. Kilka dni później spotkał się z prezydentem Ukrainy, Wołodymyrem Zełenskim, oraz europejskimi liderami w Białym Domu. Niestety, te rozmowy nie przyniosły dotychczas wymiernych rezultatów.

W tym roku odbyły się również trzy spotkania delegacji ukraińskiej i rosyjskiej w tureckim Stambule. Oprócz porozumień dotyczących jeńców wojennych, rozmowy te nie przyniosły żadnych konkretów.

Obie strony pozostają daleko od porozumienia w kwestii przyszłości terenów ukraińskich zajętych przez Rosję oraz gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy po zakończeniu wojny.

Kreml ogłosił wczoraj, że negocjacje w sprawie zakończenia wojny, która rozpoczęła się w 2022 roku wraz z inwazją Rosji, są obecnie "wstrzymane".