Tragiczne zdarzenia na Kanale La Manche: trzech migrantów zginęło
W nocy na Kanale La Manche zginęło trzech migrantów, w tym dwóch nieletnich, podczas nieudanej przeprawy do Wielkiej Brytanii. Rząd brytyjski rozważa nowe środki w obliczu rosnącej liczby nielegalnych migracji.

Trzech migrantów, w tym dwóch nieletnich, zginęło w nocy, próbując przeprawić się przez Kanał La Manche w pobliżu wybrzeża Calais. Jak informują francuskie media, w innej próbie przejścia zaginęło trzech ludzi. Dotychczas nie ujawniono wieku ofiar. Prefekt departamentu Pas-de-Calais, Laurent Touvet, na konferencji prasowej stwierdził, że zmarli prawdopodobnie zostali przygnieceni, gdy łódź próbowała przekroczyć kanał, na pokładzie której znajdowało się ponad 70 osób.
Od początku 2025 roku w podobnych próbach zginęło już 23 osób, wynika z analizy francuskiej agencji prasowej AFP. W miniony wtorek jedna z kobiet zmarła w brytyjskim szpitalu po nieudanej próbie przeprawy przez kanał.
„Te tragiczne wypadki zdarzają się zbyt często, a aby je ograniczyć, rząd musi współpracować z naszymi francuskimi i europejskimi sąsiadami” – powiedział Enver Solomon, dyrektor Refugee Council, w rozmowie z BBC. „Musimy podzielić odpowiedzialność i stworzyć bezpieczne oraz legalne drogi dla ludzi, aby mogli dotrzeć do Wielkiej Brytanii.”
Jak informuje nasza korespondentka w Wielkiej Brytanii, Fleur Launspach: „Nielegalna migracja stała się obecnie jednym z głównych zmartwień brytyjskich wyborców. Przez kilka lat temat ten nie był tak na czołowej pozycji, ale teraz, gdy wzrasta liczba migrantów podróżujących łodziami przez kanał, a Nigel Farage powraca do polityki ze swoją antyimigracyjną partią, debata na ten temat nabiera na sile.”
Wielu Brytyjczyków niepokoi widok przestarzałych łodzi gumowych przybywających na wybrzeże. Obraz ten podkreśla brak kontroli nad granicami i tym, kto wchodzi do kraju.
Jednak organizacje zajmujące się uchodźcami wskazują, że brakuje wystarczających „legalnych dróg” do Wielkiej Brytanii dla niektórych grup uchodźców. W rezultacie wiele osób podejmuje niebezpieczną próbę przeprawy przez kanał, co często prowadzi do zatonięć (przeładowanych) łodzi i tragedii. Sieci przemytnicze zyskują na tym olbrzymie pieniądze.
Coraz częściej migranci decydują się na niebezpieczną przeprawę z Francji do Wielkiej Brytanii, jak wynika z analizy brytyjskiej telewizji. Rząd brytyjski rozważa umieszczenie nielegalnych migrantów w barakach wojskowych.
Od stycznia tego roku 30 000 osób przeprawiło się przez kanał w małych łodziach, co stanowi rekordową liczbę. Tylko w ostatnią sobotę siedemnaście łodzi podjęło próbę przekroczenia kanału, co przekłada się na ponad tysiąc migrantów.
Te niebezpieczne przeprawy odbywają się na małych łodziach o długości kilku metrów, które są często przeładowane i nie mają wystarczającej ilości kamizelek ratunkowych.
W tym roku w tym samym okresie więcej migrantów przeprawiło się przez kanał niż w ciągu ostatnich czterech lat:
Również liczba wniosków azylowych w Wielkiej Brytanii wzrosła w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy. Nowa minister spraw wewnętrznych, Mahmood, obiecała w piątek, że „wkrótce” rozpocznie deportację nielegalnych migrantów do Francji, co jest rezultatem porozumień zawartych w sierpniu.
Jak dodaje Fleur Launspach: „Dlaczego uchodźcy z Francji podejmują ryzyko przeprawy do Anglii, skoro już są w bezpiecznym kraju UE? To często mieszanka tzw. „czynników wypychających i przyciągających”. Wiele osób ma już rodzinę w Wielkiej Brytanii lub uważa, że język jest bardziej przystępny. Ponadto wielu migrantów i uchodźców ma przekonanie, że w Wielkiej Brytanii szybciej znajdą pracę lub lepszą opiekę i zakwaterowanie.”
Premier Wielkiej Brytanii, Starmer, oraz prezydent Francji, Macron, ogłosili kilka miesięcy temu nową umowę, w ramach której migranci z Wielkiej Brytanii będą odsyłani do Francji. To jest na razie okres próbny i dotyczy jedynie niewielkiej liczby osób. Ogólnie rzecz biorąc, umowa ta nie jest postrzegana przez Brytyjczyków jako skuteczny sposób rozwiązania problemu migracji.