Strajk w Londynie: Metro zablokowane, miliony pasażerów w tarapatach
W Londynie trwa strajk pracowników metra, który wstrzymuje komunikację w mieście. Miliony pasażerów zmuszone są do szukania alternatywnych środków transportu.

Metro w Londynie przez kilka dni nie kursuje z powodu strajku, co sprawia, że miliony pasażerów mają problem z dotarciem do celu. Strajk trwa do czwartku, a pracownicy żądają wyższych wynagrodzeń oraz lepszych warunków pracy. W przypadku wcześniejszego osiągnięcia porozumienia, strajk może zostać przerwany.
Już od niedzielnego wieczoru, pracownicy metra wstrzymali swoje obowiązki, co zmusiło Londyńczyków do szukania alternatywnych środków transportu. Dzisiaj mieszkańcy stolicy Anglii stawali w długich kolejkach do nielicznych środków komunikacji, które wciąż funkcjonują, takich jak autobusy oraz linia kolejowa Elizabeth, która przecina Londyn.
Niektórzy decydują się na jazdę rowerem, mimo że nie wszędzie w Londynie jest to bezpieczne. Ulice są zatłoczone, co sprawia, że zarówno autobusy, jak i taksówki muszą dłużej czekać na przejazdy. Firma Uber ostrzega swoich użytkowników, że ceny przejazdów mogą wzrosnąć z powodu zwiększonego popytu, czasami kilkukrotnie w porównaniu do normalnych stawek.
Strajk rozpoczął się w niektórych rejonach już w piątek, ale wtedy zakłócenia były minimalne. Największe trudności przewiduje się na jutro, gdyż wówczas wiele osób wraca do biur. W poniedziałki i piątki wielu Londyńczyków pracuje zdalnie.
Związek zawodowy RMT jest w bezpośredniej konfrontacji z przewoźnikiem TfL (Transport for London). TfL utrzymuje, że złożyło uczciwą i przystępną ofertę, ale skrócenie tygodnia pracy byłoby zbyt kosztowne i niepraktyczne.
RMT podkreśla, że strajk nie ma na celu utrudniania życia klientom, ale jest reakcją na nieugiętą postawę zarządu TfL oraz ich odmowę rozważenia nawet niewielkiego skrócenia czasu pracy. Związek twierdzi, że krótszy tydzień pracy jest potrzebny, aby zmniejszyć zmęczenie i zdrowotne skutki długotrwałych zmian nocnych dla swoich członków.
Przeniesione koncerty
Oprócz utrudnień dla pasażerów, strajk ma także inne konsekwencje. Zespół Coldplay zdecydował się przenieść dwa koncerty w Wembley Stadium na inną datę. Amerykański artysta Post Malone również przełożył swoje dwa występy w Londynie, które odbędą się później w tym miesiącu.
Najpóźniej w piątek o godzinie 08:00 czasu brytyjskiego, metro w Londynie ma wznowić kursowanie.
Korespondentka w Zjednoczonym Królestwie Fleur Launspach:
"Londyńskie metro jest niezbędne dla miasta liczącego około dziesięciu milionów mieszkańców. W dni robocze z podziemnego systemu korzysta codziennie od 3 do 4 milionów ludzi.
To nie pierwszy raz, gdy pracownicy metra strajkują - i często spotykają się z niewielkim zrozumieniem ze strony społeczeństwa. Kierowcy metra zarabiają więcej niż średni nauczyciel czy policjant, którzy także domagają się wyższych wynagrodzeń. Dodatkowo, mają stosunkowo dobre warunki pracy oraz świadczenia emerytalne, co w UK nie jest standardem dla wszystkich.
Podsumowując: strajk ma niewielkie poparcie społeczne, powoduje ogromny chaos w mieście i przynosi straty ekonomiczne, ponieważ ludzie mają trudności z dotarciem do pracy."