Sonda JUICE przechodzi obok Wenus w drodze do Jowisza

Europejska sonda JUICE minęła dziś planetę Wenus, zdobywając prędkość na drodze do Księżyców Jowisza. Astronomowie liczą na odkrycia dotyczące możliwości istnienia życia.

Opóźniona, ale w końcu z powodzeniem, europejska sonda JUICE (JUpiter ICy moons Explorer) z ESA (Europejska Agencja Kosmiczna) minęła dzisiaj planetę Wenus. Dzięki sile grawitacji Wenus, sonda zyska dodatkową prędkość, co jest kluczowe w jej długiej podróży w stronę Księżyców Jowisza. Astronomowie mają nadzieję, że badania te pomogą odkryć, czy na tych Księżycach mogło powstać życie.

W ostatnich tygodniach istniały wątpliwości, czy JUICE zdąży na czas, aby przejść obok Wenus. 16 lipca komunikacja z sondą została przerwana z powodu awarii oprogramowania, o czym poinformowała ESA.

Awaria miała miejsce w kluczowym momencie. Sprzęt na pokładzie sondy musi działać w ekstremalnych warunkach panujących w pobliżu Jowisza, gdzie temperatura wynosi -145 stopni Celsjusza. Aby zapobiec uszkodzeniom, musiała być odpowiednio ustawiona antena odporna na wysokie temperatury przed zbliżeniem się do gorącej Wenus, gdzie panuje aż 465 stopni Celsjusza.

Po sześciu nieudanych próbach, w zeszłym tygodniu udało się przywrócić łączność z sondą, która okazała się w doskonałym stanie - wszystkie systemy działają prawidłowo.

JUICE została wyniesiona w kosmos w 2023 roku za pomocą rakiety Ariane. Aby dotrzeć do Księżyców Jowisza - Europy, Ganymedesa i Kallisto - sonda musi wykorzystać cztery "slingi grawitacyjne", z czego trzy z Ziemi i jeden z Wenus.

W sierpniu miało miejsce pierwsze przejście obok Ziemi. Po dzisiejszym przelocie obok Wenus, JUICE jeszcze dwukrotnie minie Ziemię, zanim w styczniu 2029 roku skieruje się w stronę Jowisza, gdzie dotrze w 2031 roku.

Głównym celem misji jest Księżyc Ganymedes, przy którym sonda będzie przechodzić dziesiątki razy, aby ostatecznie w 2035 roku rozbić się na jego powierzchni.