Siedmiu Holendrów aresztowanych przy wielkiej akcji narkotykowej w Antwerpii
W Antwerpii aresztowano siedmiu Holendrów i trzech Belgów w związku z dużą przechwyconą partią narkotyków. Akcja miała miejsce w nocy i zakończyła się konfiskatą 1200 kg kokainy.
W nocy z soboty na niedzielę w porcie w Antwerpii miała miejsce spektakularna akcja policyjna, w wyniku której aresztowano siedmiu Holendrów oraz trzech Belgów. Informacje te przekazała belgijska prokuratura.
Drogę do aresztowań utorowała wielka przechwycona partia narkotyków, pochodząca z kontenera, który przybył do Antwerpii z Afryki. Policja śledziła transport narkotyków aż do magazynu w regionie Zelzate, tuż przy granicy z Holandią w Zeelandzie. To tam zatrzymano podejrzanych, a łącznie skonfiskowano 1200 kilogramów kokainy.
14-letni podejrzany
Akcja była wynikiem wspólnych działań policji w Antwerpii, policji morskiej oraz Direkcji Specjalnych Jednostek (DSU), elitarnej grupy interwencyjnej belgijskiej policji. Na razie niewiele wiadomo o zatrzymanych, poza tym, że najmłodszy z nich to 14-letni Belg.
Port w Antwerpii stał się znanym miejscem dla tzw. "uithalers", czyli młodocianych przestępców, którzy są wykorzystywani przez zorganizowane grupy przestępcze do wyciągania narkotyków z kontenerów. W ciągu pierwszych pięciu miesięcy tego roku w porcie zatrzymano 140 uithalers, z czego połowa pochodzi z Holandii, w tym dwudziestu nieletnich.
Podobnie jak w przypadku włamań rabunkowych, przestępcy zatrudniają młodych ludzi do wykonywania niebezpiecznych zadań. W Belgii kary dla dorosłych są jednak surowe; przeciętnie grozi im 40 miesięcy więzienia, jeśli zostaną złapani.