Sarah Ferguson traci patronat z powodu kontaktów z Jeffreyem Epsteinem

Sarah Ferguson została usunięta z funkcji patronki organizacji charytatywnej po ujawnieniu jej korespondencji z Jeffreyem Epsteinem. Organizacja Julia's House zakończyła współpracę w związku z kontrowersjami.

Sarah Ferguson traci patronat z powodu kontaktów z Jeffreyem Epsteinem

Sarah Ferguson, była żona brytyjskiego księcia Andrzeja, została usunięta z funkcji patronki przez brytyjską organizację charytatywną z powodu jej związku z skazanym pedofilem Jeffreyem Epsteinem.

Wczoraj dwa brytyjskie dzienniki poinformowały, że 'Fergie' w 2011 roku wysłała wiadomość e-mail do Epsteina, w której określiła go mianem "hojnego i najlepszego przyjaciela dla mnie i mojej rodziny". Było to krótko po wywiadzie, w którym publicznie odcięła się od Epsteina.

W odpowiedzi na te informacje, organizacja Julia's House postanowiła zakończyć współpracę z nią. Ta organizacja wspiera dzieci z ograniczeniami i zagrażającymi życiu chorobami. Ferguson pełniła funkcję patronki tego charytatywnego celu od 2018 roku.

"Po informacjach, które ujrzały światło dzienne w miniony weekend na temat korespondencji księżnej Yorku z Jeffreyem Epsteinem, Julia's House postanowiła, że kontynuowanie współpracy z nią jako patronką jest nieodpowiednie," mówi w oświadczeniu organizacja, które trafiło m.in. do BBC. "Poinformowaliśmy ją o tej decyzji i dziękujemy jej za dotychczasowe wsparcie."

Sprawiedliwa reakcja

Ferguson jeszcze nie odniosła się do decyzji. Natomiast wczoraj przez swojego rzecznika skomentowała wiadomości dotyczące jej e-maila do Epsteina. Twierdzi, że wiadomość ta miała na celu zapobieżenie temu, by Epstein nie pozwał jej do sądu. Podkreśliła też, że wciąż żałuje, iż kiedykolwiek miała z nim kontakt.

Wiadomość została wysłana przez Ferguson zaraz po tym, jak w wywiadzie powiedziała o Epsteinie: "To, co zrobił, było złe i słusznie został ukarany". Dodała wtedy: "Uważam, że pedofilia i wykorzystywanie seksualne dzieci są przerażające."

Krótką chwilę później wysłała e-mail, w którym napisała do Epsteina: "Absolutnie nie użyłam słowa na P w odniesieniu do Ciebie, chociaż to zostało tak zapisane." Dodała również: "Rozumiem, że jesteś zawiedziony mną. Zawsze byłeś wiernym, hojny i najlepszym przyjacielem dla mnie i mojej rodziny."

Oszołomiona kłamstwami

Rzecznik powiedział wczoraj, że nie było już żadnej relacji między Ferguson a Epsteinem w momencie wysłania e-maila. "Była, jak wielu innych, oszołomiona jego kłamstwami, ale gdy zrozumiała, jak poważne są oskarżenia, nie tylko zerwała relację, ale także publicznie odcięła się od niego."

Ferguson była żoną księcia Andrzeja w latach 1986-1996, syna królowej Elżbiety. Po rozwodzie pozostali w przyjaźni, co doprowadziło do jej spotkania z Epsteinem. Andrzej jest oskarżany o wykorzystywanie seksualne młodej kobiety w domu Epsteina.

On osiągnął ugodę, ale jego publiczna rola od tego czasu została w większości zminimalizowana. Jego matka odebrała mu tytuły wojskowe, a publicznie nie jest już nazywany Jego Królewską Mością.