Zmarł Randy Cunningham, pilot i polityk, który zainspirował Top Gun

Randy Cunningham, amerykański pilot i polityk, zmarł w wieku 83 lat. Jego życie to historia chwały wojennej i kontrowersji politycznej.

Amerykański pilot myśliwski i polityk Randy Cunningham zmarł w wieku 83 lat. Jako bohater wojenny z czasów wojny w Wietnamie zainspirował twórców filmu Top Gun, jednak później stracił reputację jako polityk w wyniku dużego skandalu korupcyjnego.

Urodzony w Kalifornii "Duke" Cunningham został pilotem marynarki wojennej USA w 1967 roku. Pięć lat później przeszedł do historii jako pierwszy as wojny w Wietnamie, pilot, który zestrzelił co najmniej pięć wrogich samolotów.

Cunningham miał już dwie wygrane walki powietrzne na swoim koncie, kiedy 10 maja 1972 roku zestrzelił aż trzy samoloty w jednym z najcięższych starć powietrznych tej wojny.

"Jako pilot chcesz niczego innego, jak zestrzelić wroga z nieba", wspominał Cunningham swoje zwycięstwa. "Kiedy to się dzieje, każda mięsień, cała uwaga, każda myśl jest na tym skupiona."

W tym dniu Cunningham wraz z kolegami stawił czoła eskadrze wietnamskich MiG-ów. Walka zaczęła się, gdy zobaczył ślady pocisków przelatujące obok jego F-4. Dwa samoloty zaatakowały go.

"Jeden z nich wzleciał w górę, a ja pomyślałem: 'Nie może do mnie dotrzeć, zanim ja do niego dotrę', więc przeleciałem pod nim, pociągnąłem za spust i on eksplodował."

Ponieważ inne samoloty wciąż atakowały Amerykanów, Cunningham postanowił kontynuować walkę. Udało mu się zestrzelić kolejnego MiGa.

Podczas powrotu na swój lotniskowiec Cunningham natknął się na trzeciego MiGa. W ramach manewru ucieczki wzleciał w górę, zakładając, że Wietnamczyk ucieknie. Okazało się jednak, że ten wybrał tę samą manewr: "Kiedy spojrzałem za siebie, widziałem go tuż za mną, z okularami i szalikiem."

To ostatnie starcie było najtrudniejsze, ponieważ obaj piloci byli sobie równi. Każda sztuczka Cunninghama była dorównywana przez jego przeciwnika. "Skrzypiąc zębami pomyślałem, że jeśli będzie trzeba, muszę go zderzyć."

To, co pomogło Cunninghamowi, to fakt, że przeszedł nowy program szkoleniowy marynarki, znany jako Navy Strike Fighter Tactics Instructor, lepiej znany jako Top Gun. Program ten został stworzony, gdy zwrotny MiG okazał się groźnym przeciwnikiem: w pierwszych latach wojny w Wietnamie Amerykanie stracili 48 samolotów wobec 110 MiG-ów, podczas gdy w Korei stracono tylko jeden samolot na dziesięć wrogich.

Jego wyostrzone taktyki przyniosły Cunninghamowi trzecie zwycięstwo tego dnia i status asa. To była wyjątkowa sytuacja w wojnie w Wietnamie: podczas II wojny światowej było ponad tysiąc amerykańskich asów, podczas gdy w Wietnamie tylko pięciu obywateli osiągnęło ten legendarny status, w tym jego nawigator William Driscoll.

Warto zaznaczyć, że Cunningham został trafiony przez pocisk rakietowy podczas powrotu. On i Driscoll mogli skorzystać z katapulty, zanim ich samolot eksplodował, a następnie zostali uratowani z morza. Później pracował jako instruktor w programie Top Gun.

Gdy sukces programu szkoleniowego pilotów znalazł się w centrum filmu Top Gun, Cunningham chętnie opowiadał, że postać grana przez Toma Cruise'a była oparta na nim, chociaż scenarzyści podkreślili, że "Maverick" był złożony z kilku osób.

Jednak Cruise w filmie stosuje taktyki Cunninghama, a sam Cunningham wiele razy, podobnie jak Maverick, przeleciał obok wieży kontrolnej. "Musiałem zgłosić się do admirała, który powiedział mi, że jeśli kiedykolwiek znowu coś takiego zrobię, spędzę resztę życia jako pilot transportowy dla gumowych klocków."

Maverick był również pewny siebie, niemal arogancki, podobnie jak Cunningham. Koledzy uważali weterana za nieco zbyt zadufanego w sobie, jak wynika z artykułu, który zainspirował film: to, że wziął "MiG Ace" jako tablicę rejestracyjną, uważano za przechwałki. "Jak w Dzikim Zachodzie, wybitne osobistości nie muszą się chwalić. Ich aura powinna mówić sama za siebie."

W 1991 roku Cunningham przekształcił swój status bohatera wojennego w sukces polityczny, zostając przedstawicielem swojego rodzinnego stanu Kalifornia. W 2005 roku uwikłał się w wielki skandal korupcyjny.

Firmy wręczyły Cunninghamowi w zamian za kontrakty rządowe luksusową willę, jacht, Rolls-Royce oraz kolacje o wartości 2,4 miliona dolarów. Otrzymana przez niego kara ośmiu lat więzienia była najwyższą, jaką kiedykolwiek nałożono na członka Kongresu do tego czasu.

Prezydent Trump ułaskawił Cunninghama w ostatnim dniu swojej pierwszej kadencji, podając jako przyczynę jego dobre zachowanie w więzieniu oraz chwalebną przeszłość wojenną.