Opozycja wspiera rząd Schoofa, ale żąda skromności
Znacząca część partii opozycyjnych wyraża gotowość do wsparcia rządu Schoofa, podkreślając potrzebę skromności w działaniach ministerialnych.
Znaczna część partii opozycyjnych wyraża gotowość do wsparcia rządu Schoofa, który składa się z VVD i BBB. Jednak ministrowie muszą przyjąć postawę skromności i unikać wprowadzania drastycznych reform. "Powinniście być bardzo skromni, musicie jedynie dbać o bieżące sprawy", podsumował to w szerszym kontekście lider SP, Dijk.
Po przerwie letniej, Izba niższa Parlamentu wróciła dziś do debaty na temat przyszłości rządu Schoofa po odejściu NSC w zeszły piątek. Obecny rząd, będący już w stanie demisji, składa się tylko z dwóch partii i opiera się na 32 mandatów. To bardzo mało, aby skutecznie rządzić, jak podkreślają komentatorzy.
Chaos w polityce
W trakcie debaty szybko okazało się, że Izba nie zamierza wysyłać rządu do domu. Wniosek o wotum nieufności złożony przez Denk nie zdobędzie większości. Różne partie opozycyjne obawiają się, że to tylko pogłębi chaos.
Śledź na bieżąco debaty w naszym relacji na żywo:
Nawet największa partia opozycyjna, PVV, jest gotowa poprzeć niektóre propozycje. Lider PVV, Wilders, zaznaczył, że chociaż partia domaga się szybkiego wprowadzenia surowszej polityki azylowej, to jeżeli nie dojdzie do realizacji tej prośby, PVV przyjmie "zdroworozsądkową i dojrzałą" postawę. "Nie można na nas liczyć, ale jeśli rząd przedstawi propozycje, które popieramy, to je zaakceptujemy," dodał Wilders.
Inne partie opozycyjne, takie jak GroenLinks-PvdA, CDA, ChristenUnie i SP, również chcą przyjąć "konstruktywną" postawę. To jednak nie oznacza automatycznego poparcia - każda kwestia będzie rozpatrywana indywidualnie. GroenLinks-PvdA domaga się twardych działań wobec Izraela, podkreślając, że "są sprawy, które nie mogą czekać", powiedział lider partii, Timmermans.
Kabinet w kryzysie
Partie opozycyjne sygnalizują, że ich wsparcie będzie uzależnione od pewnych warunków, choć nie chcą być zbyt konkretne. Lider ChristenUnie, Bikker, zaznacza, że nie chce, aby rząd działał zbyt aktywnie. "To jest rząd w kryzysie, a nie rząd kampanijny," stwierdził Bikker.
Lider CDA, Bontenbal, również domaga się skromności. "Oczekuję powściągliwości i fair play ze strony ministrów," powiedział Bontenbal do liderki VVD, Yesilgöz. Wyraźnie zaznaczył, że nie chce, aby ministrowie VVD i BBB w ostatniej chwili starali się przyciągać uwagę przed wyborami. Obiecał, że CDA będzie wspierać dobre propozycje, które się pojawią.
Yesilgöz przyznała, że rozumie prośbę Bontenbala i innych partii opozycyjnych, uznając to za słuszny punkt. "Nie jest naszym celem zaskakiwanie opozycji," dodała Yesilgöz. "Nasi ministrowie są tego w pełni świadomi."
Izrael i Gaza
W debacie niektóre partie, takie jak GroenLinks-PvdA, Partia dla Zwierząt, Denk i Volt, szczegółowo omawiały konflikt izraelsko-gazański. Według nich, rząd podejmuje zbyt mało działań wobec Izraela. Lider VVD, Yesilgöz, został również poddany wielu pytaniom dlaczego jego partia nie popiera bardziej zdecydowanych działań.
Wielu przedstawicieli partii, takich jak GroenLinks-PvdA, CDA, D66, SP, NSC i Volt, opowiedziało się za szybkim powołaniem nowego rządu. Uważają, że nowy gabinet powinien być gotowy przed Bożym Narodzeniem.