Nowe przepisy dotyczące noszenia kasków dla młodzieży na fatbike'ach i e-bike'ach

Reakcje na zapowiedzianą obowiązkową noszenie kasku dla młodzieży do 18 roku życia na fatbike'ach i e-bike'ach w Polsce są zróżnicowane.

Reakcje na zapowiedzianą obowiązkową noszenie kasku dla młodych użytkowników fatbike'ów i e-bike'ów w Polsce są zróżnicowane. Rząd tymczasowy planuje wprowadzenie regulacji, które od 2027 roku nakładają obowiązek noszenia kasków przez młodzież do 18 roku życia.

Frits Lindeman, kierownik projektu w policji, wyraża poparcie dla tego pomysłu. "Kontrola przestrzegania przepisów technicznych jest dla nas trudna, ponieważ niewielkie detale, takie jak dźwignia gazu czy konkretne ustawienie wspomagania pedałowania, często są niewidoczne na pierwszy rzut oka".

Reguły dotyczące zachowania, takie jak jazda na czerwonym świetle czy noszenie kasku, są według Lindemana łatwiejsze do egzekwowania, gdyż są widoczne. "Kask może zapobiec urazom głowy", podkreśla.

Wzrost urazów głowy

Badania przeprowadzone przez VeiligheidNL na zlecenie ministerstwa ujawniają, że w latach 2020-2024 liczba urazów wśród użytkowników elektrycznych rowerów podwójnie wzrosła na oddziałach ratunkowych.

W grupie wiekowej 12-18 lat liczba kierowców e-bike'ów z urazami głowy wzrosła sześciokrotnie, a liczba użytkowników fatbike'ów, którzy trafili na SOR, wzrosła z 0 w 2020 roku do 301 w 2024 roku.

Szpitale od lat alarmują o zwiększonym ryzyku urazów głowy w przypadku wypadków, w które zaangażowani są użytkownicy e-bike'ów. W poniedziałek lekarze z Frisius MC w Leeuwarden przedstawili badanie, które pokazuje, że ryzyko poważnych urazów jest dwa razy większe niż w przypadku zwykłych rowerów.

Choć wprowadzenie obowiązku noszenia kasków jest łatwe do egzekwowania, policja podkreśla, że wszystko zależy od sytuacji w danym momencie. Tak jest także w przypadku użytkowników skuterów: funkcjonariusz patrolujący może zatrzymać osobę bez kasku i nałożyć mandat, ale jeśli akurat jest w drodze do innego zdarzenia, może zrezygnować z interwencji. Wciąż pozostaje to kwestią priorytetów.

Policjany związek zawodowy ACP nie jest bezpośrednio przeciwny obowiązkowi noszenia kasków, jednak uważa, że sama egzekucja przepisów nie wystarczy, biorąc pod uwagę ograniczenia kadrowe w policji. Związek podkreśla, że zwiększenie świadomości wśród rządu i rodziców na temat zagrożeń jest również kluczowe dla zrozumienia potrzeby noszenia kasku. "To miało pozytywny wpływ przy wprowadzaniu obowiązku noszenia kasków dla skuterów. Ta regulacja przebiegła sprawnie."

Gminy pozytywnie oceniają nowe przepisy

Gminy w Polsce reagują pozytywnie na nowe plany. "Wiele gmin doświadcza (więcej) niebezpiecznych sytuacji na drogach związanych z fatbike'ami, dlatego z zainteresowaniem przyglądamy się projektowi ustawy", mówi rzecznik Związku Gmin Polskich.

Wiceprezydent Warszawy, Melanie van der Horst, wyraża radość, że "po latach apeli" wreszcie wprowadzane są środki mające na celu rozwiązanie problemów związanych z fatbike'ami. "To zapewni lepszą ochronę dzieci oraz wyśle jasny sygnał, że korzystanie z e-bike'ów może być niebezpieczne dla młodzieży."

Również wiceprezydent Hagi, Arjen Kapteijns (mobilność), wspiera te środki z tych samych powodów.

„Przepisy nieefektywne”

Oprócz pozytywnych reakcji słychać także mniej entuzjastyczne głosy na temat ogłoszonych przepisów. Wiele organizacji reprezentujących rowerzystów nie widzi wprowadzenia obowiązkowego noszenia kasków w zależności od wieku jako rozwiązania problemów spowodowanych przez e-bike'i i fatbike'i.

„Problemy wynikają z modyfikacji rowerów, nielegalnego importu i nieakceptowalnych zachowań. Rzeczywiste problemy nie są w ten sposób rozwiązywane”, piszą w wspólnym oświadczeniu RAI Vereniging, BOVAG, ANWB i Fietsersbond.

Organizacje obawiają się nie tylko o skuteczność nowych przepisów, ale także o to, że obowiązek noszenia kasków może zniechęcić ludzi do korzystania z rowerów.

„Badania przeprowadzone przez I&O Research pokazują, że zdecydowana większość Polaków jest przeciwna obowiązkowi noszenia kasków, także w przypadku e-bike'ów. Obowiązek ten może zatem zniechęcić do korzystania z rowerów”, piszą.

Certyfikat jakości

Organizacje te postulują także o lepszą kontrolę oraz zwiększenie świadomości na temat zagrożeń związanych z nielegalnymi i zmodyfikowanymi fatbike'ami. "Również surowe egzekwowanie przepisów pozostaje niezbędne, rząd powinien zdecydowanie zwiększyć nadzór i kontrolę. Nie tylko nad bezpieczeństwem produktów sprzedawanych w Polsce lub importowanych, ale także nad egzekwowaniem przepisów na ulicach przez policjantów i strażników miejskich."

Ministerstwo bada, czy skuteczne może być zwalczanie problemów związanych z użytkownikami rowerów elektrycznych poprzez podejście behawioralne. Producenci i sprzedawcy e-bike'ów pracują nad certyfikatem jakości.

Minister infrastruktury i gospodarki wodnej, Tieman, rozważa również rozszerzenie nowego obowiązku noszenia kasków na inne lekkie pojazdy elektryczne, takie jak e-hulajnogi, aby zapobiec przechodzeniu nieletnich na te pojazdy.