Mistrzostwa Świata w Lekkoatletyce: Holenderskie gwiazdy i outsiderzy

Na Mistrzostwach Świata w Lekkoatletyce w Tokio Holandia wystawiła rekordową liczbę 53 zawodników. Kto ma największe szanse na medale?

Mistrzostwa Świata w Lekkoatletyce: Holenderskie gwiazdy i outsiderzy

Na raz pierwszy w historii, reprezentacja Holandii na Mistrzostwa Świata w Lekkoatletyce jest tak liczna. Od soboty aż 53 zawodników z Holandii będzie rywalizować w japońskim stadionie narodowym w Tokio, biegając, skacząc, rzucając i pchając.

Sifan Hasan postanowiła w tym roku zrezygnować z mistrzostw świata, ale to nie znaczy, że Holandia nie ma swoich faworytów. Kto zatem ma szansę na medal? Kiedy można ich zobaczyć w akcji?

Wielkie nadzieje na otwarcie mistrzostw

Na inaugurację mistrzostw Holandia wystąpi jako broniący tytułu olimpijskiego w biegu sztafetowym 4x400 metrów. Eliminacje odbędą się w nocy z piątku na sobotę, a finał zaplanowano na sobotnie popołudnie o godzinie 15:20 czasu holenderskiego.

Mistrzostwa na żywo w NOS

Mistrzostwa Świata w Lekkoatletyce w Tokio można śledzić na żywo codziennie w NOS. W sobotę finały będą transmitowane od godziny 12:34 na NPO 1 oraz w naszej transmisji. Pełny harmonogram transmisji znajdziesz na tej stronie.

Chcesz także zobaczyć poranne sesje? To możliwe! Są one transmitowane na Eurovision Sport i zaczynają się codziennie około 01:00 w nocy. Eurovision Sport to platforma dla wszystkich europejskich publicznych nadawców.

Femke Bol przyniosła Holandii złoto olimpijskie w zeszłym roku, jako ostatnia biegaczka w sztafecie. Na Igrzyskach w Paryżu zdobyła trzy medale: złoto z drużyną mieszana, srebro w biegu na 4x400 metrów kobiet oraz brąz w biegu na 400 metrów przez płotki.

Bol faworytem w biegu na 400 metrów przez płotki

W swoim ulubionym biegu Bol nie spotka się ze swoją największą rywalką ostatnich lat. Sydney McLaughlin-Levrone, dwukrotna mistrzyni olimpijska i rekordzistka świata, wybrała na te mistrzostwa bieg na 400 metrów prostym.

"Wkraczając w ten rok, myślałam: jestem numerem dwa, ale chcę na mistrzostwach świata pobiec super wyścig i zobaczymy, co się wydarzy" - powiedziała Bol pod koniec zeszłego miesiąca. "Nagle czuję presję, aby wejść jako faworyt. To coś innego. Ale w Tokio nadal chcę pokazać mój najlepszy wyścig. To się nie zmieniło."

Pełny program Mistrzostw Świata w Lekkoatletyce możesz znaleźć tutaj:

Finał biegu na 400 metrów przez płotki odbędzie się w piątek, 19 września, o godzinie 14:25. Dwa dni później, na ostatnim dniu mistrzostw, Bol - jeśli Holandia się zakwalifikuje - weźmie udział w wyścigu finałowym na 4x400 metrów kobiet o godzinie 13:40.

Laros, fenomen na 1500 metrów

W środku mistrzostw, w środę 17 września, odbędzie się finał biegu na 1500 metrów. Tam 20-letni Niels Laros ma nadzieję na swoje pierwsze medale mistrzostw świata. Laros zajął w zeszłym roku znakomite szóste miejsce w finale olimpijskim. W tym sezonie wygrał trzy zawody Diamond League oraz całe klasyfikacje w biegu na 1500 metrów.

"Jest długa lista zawodników, którzy mogą ubiegać się o tytuł, i myślę, że również ja na niej jestem." Wielkim znakiem zapytania, również dla Larosa, jest forma Norwega Jakoba Ingebrigtsena, który zmagał się z kontuzją ścięgna achillesa.

Jednak Ingebrigtsen wraca do formy na czas, aby stawić czoła Larosowi. W tym sezonie na otwartym jeszcze nie wystartował, ale podczas konferencji prasowej zaznaczył, że mimo "fatalnego" sezonu stara się o złoto.

Laros wchodzi do turnieju z pewnością siebie i wierzy, że może wygrać: "Pokazałem, że mogę rywalizować z najlepszymi na świecie."

Możliwe, że Laros wystartuje również w biegu na 5000 metrów - finał odbędzie się w niedzielę, 21 września - ale 1500 metrów to jego główny cel. "Rywalizowanie o medale było moim celem w Paryżu i teraz jest znowu."

Schilder walczy o czwarty medal mistrzostw świata

Kulomiotka Jessica Schilder zdobyła już wiele medali mistrzostw świata, zarówno w hali, jak i na świeżym powietrzu, i jest także jednym z faworytów. W tym sezonie, podobnie jak Laros, wygrała trzy zawody Diamond League oraz całe klasyfikacje.

W pierwszej Diamond League Schilder zdobyła złoty medal z nowym rekordem Holandii. "Chcę w Tokio zbliżyć się do wyniku 20,47 metra. Jeśli mi się to uda, będę zadowolona. Może jest kilka dziewczyn, które będą pchać powyżej 20,50, więc o medalach nie chcę mówić zbyt wcześnie."

Schilder wystąpi w ostatni weekend mistrzostw. W sobotę 20 września odbędą się kwalifikacje w nocy z piątku na sobotę, a finał zaplanowano na godzinę 12:55.

Inni kandydaci według analityka Gregory'ego Sedoca

"Około dziesięć lat temu, Churandy Martina, Sifan Hassan i Dafne Schippers byli naszymi wielkimi nazwiskami, ale to były jednocześnie jedyne szanse medalowe. Teraz brakuje nam uszu i oczu, by to wszystko dostrzec" - mówi analityk NOS, Gregory Sedoc.

"Jeśli Nadine Visser (100 metrów przez płotki) utrzyma formę z ostatnich tygodni, z pewnością zdobędzie medal. Musi jednak pobiec w okolicach swojego rekordu Holandii 12,28. To niezwykłe, że w tym roku znów osiąga wyższy poziom, bo jest na szczycie od tak długiego czasu."

"W siedmioboju Sofie Dokter ma szansę na podium. Amerykanka Laura Hall jest w klasie sama dla siebie, ale Dokter może walczyć o medale z Nafi Thiam i Katariną Johnson-Thompson."

"Jorinde van Klinken (rzut dyskiem) może nie być pewna medalu, ale jest blisko. Piąte lub szóste miejsce dla Pauline Hondema (skok w dal) może się nie wyróżniać wśród medali, ale również byłoby bardzo dobre. A może Elvis Afrifa dostanie się do finału na 100 metrów. To byłoby bardzo imponujące dla Europejczyka."