Mieszkańcy Hagi muszą samodzielnie przedłużyć zezwolenie na parkowanie
110 000 mieszkańców Hagi musi samodzielnie przedłużyć swoje zezwolenie na parkowanie, aby ograniczyć nadużycia i uwolnić miejsca dla innych.
110 000 mieszkańców Hagi musi samodzielnie przedłużyć swoje zezwolenie na parkowanie. Władze miasta mają nadzieję, że w ten sposób uda się ograniczyć nadużycia związane z tymi zezwoleniami oraz uwolnić miejsca parkingowe dla innych.
Dotychczas zezwolenia na parkowanie były zazwyczaj automatycznie przedłużane. Jednak pierwsi mieszkańcy otrzymali już list informujący o konieczności ponownej weryfikacji ich wniosku. Jest to jednorazowa akcja: ci, którzy zachowają swoje zezwolenie, nie będą musieli w przyszłości ponownie składać wniosku.
Władze miasta po raz pierwszy połączą dane przy przedłużeniu zezwolenia i dokonają weryfikacji adresów. Jeśli ktoś nie mieszka już w dzielnicy, dla której pierwotnie złożono wniosek, jego zezwolenie nie zostanie przedłużone.
Własny teren
Osoby, które chcą uzyskać zezwolenie na parkowanie, ale mogą parkować na własnym terenie, będą odrzucane. Nie dotyczy to jednak drugiego czy trzeciego pojazdu, jak informuje Omroep West.
Roczny koszt zezwolenia na parkowanie w Hadze wynosi 97,05 euro. Parkowanie w mieście bez zezwolenia w niektórych miejscach może kosztować nawet 30-40 euro za dzień.
Nie jest jasne, ile osób bezprawnie korzysta z zezwolenia dla mieszkańców. Władze miasta podejrzewają, że takie sytuacje mają miejsce, ale nie znają jeszcze skali problemu. "Ponieważ to stosunkowo niska kwota, dla wielu osób jest to kuszące, aby kontynuować takie praktyki" - powiedział wcześniej zastępca burmistrza Arjen Kapteijns w rozmowie z AD.
Na czas
Władze miasta podkreślają, że dla większości mieszkańców niewiele się zmieni i ich zezwolenia zostaną przedłużone, o ile podejmą działanie na czas. "Aby zapobiec wygaśnięciu zezwolenia, mieszkańcy będą informowani na czas i wielokrotnie" - mówi rzecznik miasta.