Juan Ayuso triumfuje w siódmej etapie Vuelta a España

Hiszpański kolarz Juan Ayuso odniósł spektakularne zwycięstwo w siódmej etapie Vuelta a España, pokazując niezwykłą determinację na górskim etapie w Cerler.

Juan Ayuso odniósł zwycięstwo w siódmej etapie Vuelta a España, pokazując niesamowitą determinację i umiejętności kolarskie. Po całym dniu aktywnej jazdy w czołówce, na ostatniej górskiej wspinaczce zdecydował się na szaleńczy atak, który pozwolił mu samotnie przejechać przez linię mety w ośrodku narciarskim Cerler. Marco Frigo zajął drugie miejsce, a Raúl García Pierna ukończył etap na trzeciej pozycji.

Torstein Traeen utrzymał czerwoną koszulkę lidera. Norweg z drużyny Bahrain-Victorious ma obecnie 2 minuty i 33 sekundy przewagi nad drugim Jonasem Vingegaardem oraz 2 minuty i 41 sekund nad João Almeidą. Obaj zawodnicy zyskali na klasyfikacji, ponieważ Bruno Armirail, Lorenzo Fortunato i Louis Vervaeke nie byli w stanie dotrzymać kroku faworytom.

Trudna górska etapa

Podobnie jak dzień wcześniej, peleton zmierzył się z niezwykle wymagającą górską etapą, obejmującą dwa szczyty pierwszej kategorii oraz dwa drugiej kategorii na dystansie 188 kilometrów, prowadzącej od stolicy Andory do Cerler. Jak to często bywa w Vuelcie, także i dzisiaj meta znajdowała się pod górę.

Etapa rozpoczęła się od zdecydowanych ataków znanych kolarzy. Już na stromych kilometrach pierwszego podjazdu Ayuso wyruszył na samotną akcję, mając jeszcze 172 kilometry do mety, mimo że dzień wcześniej stracił dużo czasu i spadł w klasyfikacji na ponad dziesięć minut do lidera.

Kolarze z czołówki nie zamierzali go łatwo odpuścić, nawet z takim zapleczem czasowym, i całe peleton ruszył w pogoń za Ayuso. Hiszpan zdołał zbudować przewagę wynoszącą około 30 sekund.

Tuż przed szczytem Port del Cantó, sprinter Mads Pedersen oderwał się od peletonu i dotarł na drugie miejsce, za Ayuso. W zjeździe Duńczyk w zielonej koszulce dołączył do Ayuso, razem z jedenastoma innymi kolarzami, w tym Jayem Vine'm w koszulce w grochy oraz Holendrem Jardi van der Lee.

Vine umocnił swoją pozycję w klasyfikacji górskiej na kolejnych podjazdach, a Pedersen dzielnie bronił się w ucieczce, mając na celu zdobycie punktów w sprincie na 174. kilometrze. U podnóża ostatniego podjazdu do Cerler, wynoszącego 12 kilometrów przy średnim nachyleniu 5,8%, Pedersen odpuścił.

Vine przejął inicjatywę na stoku, jednak to Ayuso, jego kolega z drużyny, ponownie zaatakował. Wraz z Marco Frigo z Israel Premier Tech, Ayuso zdołał wygenerować przewagę, a gdy Włoch poprosił o zmianę na czoło, Ayuso po raz kolejny odskoczył i naprawdę odjechał.

Vingegaard w akcji

W peletonie drużyna Visma-Lease a Bike, w której jeździ Vingegaard, przejęła kontrolę. Jednak w ostatnich kilometrach Almeida z UAE, drużynowy kolega Ayuso, postanowił wprowadzić zamieszanie w walce o klasyfikację. Dołączył do niego Vingegaard, Giulio Ciccone i Sepp Kuss, ale nie zdołali się oderwać od reszty.

Marc Soler zdołał się wyrwać, przejeżdżając na dziewiątej pozycji, tuż przed faworytami, a reszta dotarła na metę w tej samej chwili, sprintując do końca.