Holandia w doskonałej formie przed meczem z Polską
Selekcjoner Ronald Koeman podkreśla, że Holandia jest w europejskiej czołówce przed nadchodzącymi meczami kwalifikacyjnymi do Mistrzostw Świata.

Zapomnij o słabym treningu przed meczem, Holandia jest w doskonałej formie. Mistrzostwa Świata są na wyciągnięcie ręki, piłkarze rozwijają się, a drużyna pełna jest pewności siebie przed dwoma nadchodzącymi meczami z Polską i Litwą. "Z pewnością jesteśmy w europejskiej czołówce", podkreśla selekcjoner Ronald Koeman.
Podczas otwartego treningu, który trwał zaledwie piętnaście minut, można dostrzec wiele szczegółów. Na dzień przed meczem z Polską asystent trenera Erwin Koeman przyniósł ze sobą planszę ze składami, na której widniało nazwiska jedenastu zawodników w formacji 4-4-2. To rezerwowi mieli imitować styl gry Polaków.
'Hieroglify' ujawniają skład Holandii
Z daleka wygląda to jak hieroglify, ale z bliska można dostrzec imiona piłkarzy. Na przykład po prawej stronie w środku pola znajdują się 'Jerdy' i 'Teun': Jerdy Schouten i Teun Koopmeiners.
"Oh, plansza Erwina?" - komentuje selekcjoner Ronald. "Nie jest więc trudno przewidzieć podstawowy skład, prawda?" Zgadza się. Na podstawie tych jedenastu nazwisk wydaje się, że Nathan Aké stracił miejsce na lewej obronie na rzecz Micky'ego van de Vena.
Na czołowej pozycji brak kontuzjowanego Jeremie Frimponga zastępuje Xavi Simons, rekordowy transfer Tottenhamu, który chce coraz bardziej zaznaczyć swoją obecność w reprezentacji.
W składzie znajdują się znane nazwiska. To kluczowi zawodnicy, których Koeman szukał podczas swojej drugiej kadencji, ale często nie mógł ich wystawić z powodu kontuzji. "To nie jest bardzo trudna układanka", przyznaje trener z kompleksu KNVB w Zeist.
Holandia na żywo w NOS
Mecze kwalifikacyjne Holandii do Mistrzostw Świata przeciwko Polsce i Litwie będą transmitowane na żywo przez NOS, w telewizji, na stronie NOS.nl oraz w aplikacji NOS.
W czwartek Holandia zagra o godzinie 20:45 przeciwko Polsce, a w niedzielę o 18:00 przeciwko Litwie.
Podejrzewany skład Holandii: Bart Verbruggen; Denzel Dumfries, Jan Paul van Hecke, Virgil van Dijk, Micky van de Ven; Ryan Gravenberch, Frenkie de Jong, Tijjani Reijnders; Xavi Simons, Memphis Depay, Cody Gakpo
"Oczywiście w ostatnim czasie graliśmy dobrze. Chcemy to kontynuować." Koeman kładzie duży nacisk na intensywność, na gotowość do dużej liczby biegów od pierwszej do dziewięćdziesiątej minuty. Mecz z Hiszpanią w Lidze Narodów stanowi dla nich wzór.
"Te mecze były niesamowitą motywacją, aby pokazać, na co nas stać. Musimy jednak pamiętać, że w każdym meczu musimy pokazać tę intensywność i koncentrację. To powinno być normalne dla wielkich drużyn."
W tej dziedzinie Holandia według trenera znacznie się rozwinęła. "Grupa wie, na co ją stać. Wzajemnie stawiają sobie wysokie wymagania, co jest piękne do obserwowania."
Wielkie kluby za nazwiskami
W tym przypadku nie ma wątpliwości, że obecność wielu graczy Premier League, którzy są przyzwyczajeni do intensywnej gry co trzy dni, jest ogromnym atutem.
"Kiedy widzisz, że coraz więcej chłopaków tam gra, to dobrze wpływa na indywidualny rozwój zawodników, ale ostatecznie drużyna staje się silniejsza." Jak często się powtarza: obecna Holandia przyciąga uwagę wielkich klubów.
Od mistrzostw Europy w zeszłym roku w Niemczech, gdzie Holandia dotarła do półfinału, drużyna stała się bardziej stabilna i lepsza. Jednak podczas tych kwalifikacji, z Finami, Maltą, Polską i Litwą jako rywalami, Holandia nie jest naprawdę testowana.
Polska wielką niewiadomą dla Koemana
Selekcjoner Ronald Koeman nazywa spotkanie z Polską w Rotterdamie "kluczowym" dla kwalifikacji do Mistrzostw Świata. Jednak z powodu nowego selekcjonera i powrotu supergwiazdy Roberta Lewandowskiego, Koeman nie jest pewien, czego się spodziewać.
"Z nowym trenerem trudno przewidzieć, jak będą grać. To dotyczy również stałych fragmentów gry. Wiemy, ilu mają zawodników bliskich 1 metra 90. Ale co będą robić? To trudne do przewidzenia. To zmiany, na które nie możemy się przygotować. Skupiamy się głównie na sobie."
I tak pojawia się wielka pytanie: w jakim miejscu znajduje się ta Holandia? Zdaniem Koemana, z pewnością w europejskiej czołówce, ale czy drużyna zbliża się do światowej czołówki? "Aby uzyskać większą jasność w tej kwestii, musimy zagrać na Mistrzostwach Świata", mówi mistrz Europy z 1988 roku.
"Jednak jasno widać, że postęp został poczyniony. Byliśmy już dobrzy, ale chcemy pozostać na tym poziomie."