Francuskie bokserki wykluczone z Mistrzostw Świata z powodu opóźnionych wyników testu płciowego

Pięć francuskich bokserów, które miały wziąć udział w Mistrzostwach Świata w boksie w Liverpoolu, zostały wykluczone z zawodów. Powodem tego jest opóźnienie w dostarczeniu wyników obowiązkowego testu płciowego.

"Z zaskoczeniem i oburzeniem francuski sztab poinformował o tej sytuacji", czytamy w oświadczeniu francuskiej federacji bokserskiej.

Ze względu na zakaz przeprowadzania testów płciowych we Francji, bokserki musiały poddać się testom w angielskim Leeds. "Pomimo wielokrotnych zapewnień ze strony World Boxing, laboratorium, które federacja nam poleciła, nie dostarczyło wyników na czas. To doprowadziło do wykluczenia naszych zawodniczek".

Francuska federacja podaje, że również bokserki z innych krajów zostały wykluczone z udziału w turnieju.

'Katastrofa i niesprawiedliwość'

"Po całym roku ciężkiej pracy zostajemy wykluczeni, nie z powodów sportowych, ale z powodu katastrofalnego i niesprawiedliwego zarządzania", powiedziała jedna z bokserów, Maelys Richol, która miała wystartować w kategorii do 65 kg. "To ogromnie trudne do przetrawienia".

World Boxing, uznawany przez Międzynarodowy Komitet Olimpijski jako światowa federacja bokserska od lutego tego roku, w swoim oświadczeniu informuje, że wszystkie federacje zostały ostrzeżone 21 sierpnia o takich scenariuszach.

"Otrzymanie wyników testu płciowego może zająć 48 godzin", brzmi ostrzeżenie. "Testy zakończone po 1 września mogą wpłynąć na udział zawodnika w oficjalnym losowaniu i zawodach. Proszę uwzględnić czas przyjazdu do Wielkiej Brytanii, jeśli potrzebujesz testu płciowego w W. Brytanii".

Brak Yu-Ting i Khelif

World Boxing wprowadził obowiązkowy test płciowy pod koniec maja, w odpowiedzi na kontrowersje podczas Igrzysk Olimpijskich w Paryżu związane z tajwańską bokserką Lin Yu-ting oraz algierską Imane Khelif, które zdobyły złote medale w swoich kategoriach wagowych.

Obie bokserki zostały wykluczone z Mistrzostw Świata w boksie w 2023 roku z powodu zbyt wysokiego poziomu testosteronu w wyniku testu płciowego. Także w tegorocznej edycji obie zawodniczki nie wystartują.

Tajwanka przeszła obowiązkowy test, ale nie otrzymała jeszcze żadnej odpowiedzi. Khelif, która złożyła skargę na test płciowy do międzynarodowego trybunału sportowego CAS, nie zarejestrowała się na zawody.

Niderlandy w Liverpoolu reprezentuje pięciu bokserów: Maud van der Toorn (-60 kg) i Gabriella Weerheim (-57 kg) w kategorii kobiet oraz Kian Terwint (-55 kg), Mahmoud Al Chabtun (-60 kg) i Finn Bos (-70 kg) w kategorii mężczyzn. Bos jest pierwszym Niderlandczykiem, który wystąpi w czwartek.