Feyenoord zdobywa pierwsze miejsce po zwycięstwie nad Spartą

Feyenoord potwierdza swoją dominację w Eredivisie, zwyciężając Spartę 0-4 i zajmując pierwsze miejsce w lidze.

Feyenoord zdominował rywalizację w Eredivisie, zdobywając czołową pozycję po przekonywującym zwycięstwie nad lokalnym rywalem, Spartą, z wynikiem 0-4 na Het Kasteel.

To zwycięstwo oznacza, że Feyenoord pozostaje jedyną drużyną w lidze, która nie straciła jeszcze punktu. W niedzielę po południu, dzięki porażkom PSV (0-2 z Telstar), NEC (3-2 z Fortuna Sittard) oraz PEC Zwolle (0-2 z FC Utrecht), Rotterdamczycy zajęli pierwsze miejsce, zdobywając 9 punktów w trzech meczach.

Rzadka czerwona kartka dla Martins Indi

W drugiej połowie Sparta musiała radzić sobie w dziesiątkę, ponieważ obrońca Bruno Martins Indi został ukarany czerwoną kartką w 49. minucie za faul na wychodzącym na czystą pozycję napastniku Feyenoordu, Ayase Ueda.

Do tego momentu Feyenoord dominował na boisku. Zespół, prowadzony przez Robina van Persie, przejął kontrolę nad grą i już w 29. minucie objął prowadzenie 1-0 po strzale obrońcy Jordana Bosa, który skutecznie uderzył z okolicy pola karnego.

Feyenoord kontrolował przebieg spotkania, a Sparta nie potrafiła znaleźć sposobu na przełamanie defensywy rywala. W drugiej połowie Ueda szybko podwyższył wynik na 2-0, pokonując bramkarza Joëla Drommela po zagraniu, które wymagało sprytu i precyzji.

Nieudany podanie obrońcy Patricka van Aanholta doprowadziło do czerwonej kartki dla Martins Indi. Obrońca nie miał innego wyjścia, jak tylko pociągnąć Uedę za koszulkę, co zakończyło się decyzją sędziego Serdara Gözübüyüka.

Drugie trafienie Uedy

Ueda w 65. minucie zdobył trzecią bramkę, wykorzystując sytuację po strzale Luciano Valente. Wynik 0-3 praktycznie przypieczętował losy meczu.

Feyenoord mógł żałować, że nie zakończył meczu jeszcze wyższym wynikiem. Kapitan Sem Steijn, który w poniedziałek dołączy do reprezentacji Holandii, trafił w poprzeczkę, a Gonçalo Borges miał szansę na bramkę, jednak jego strzał został zablokowany przez Jens Toornstra.

W doliczonym czasie gry Quinten Timber ustalił wynik na 4-0, zdobywając czwartą bramkę dla Feyenoordu.

Feyenoord w przyszłym tygodniu zmierzy się z sc Heerenveen, byłym klubem Van Persie, w meczu domowym. Sparta natomiast czeka kolejna derby Rotterdamu, tym razem na boisku Excelsior.