FC Twente z awansem do fazy grupowej Ligi Mistrzyń
Kobiety z Twente zdominowały Katowice, awansując do fazy grupowej Ligi Mistrzyń po zwycięstwie 4-1 w rewanżu.
Kobiety z Twente z łatwością awansowały do fazy grupowej Ligi Mistrzyń po zwycięstwie nad Katowicami. FC Twente pokonało rywalki 4-1 w Enschede, a w pierwszym meczu w Polsce również odniosło zdecydowane zwycięstwo 4-0 pod wodzą trenerki Coriny Dekker.
Jill Roord, reprezentantka Holandii, była kluczową postacią, zdobywając dwie bramki. Na liście strzelców znalazły się również Danique van Ginkel oraz Sophie te Brake.
Ekipa z Twente od początku dominowała na boisku, co przyniosło efekty już po 14 minutach. Jill Roord, po odbitej piłce, huknęła z dystansu, zdobywając pierwszą bramkę.
Chwilę później Roord była blisko podwyższenia wyniku. Po 20 minutach Van Ginkel oddała strzał z około dwudziestu metrów, który wylądował w dolnym rogu bramki, ustalając wynik na 2-0.
Polki sporadycznie zagrażały bramce Diede Lemey, jednak nie potrafiły stworzyć poważnego zagrożenia. Przed przerwą Twente zakończyło wszelkie spekulacje. Eva Oude Elberink posłała długą piłkę do Roord, która z bliska zdobyła trzecią bramkę.
Loteria fazy grupowej Ligi Mistrzyń w NOS
Już w piątek o godzinie 12:00 na stronie NOS.nl będzie można śledzić losowanie grup Ligi Mistrzyń. Transmisję na żywo można również oglądać na telewizorach, instalując aplikację NOS na swoim urządzeniu lub dekoderze. Abonenci Ziggo mogą zmienić kanał na #160.
W drugiej połowie, po piętnastu minutach, Twente przyznało rzut karny po tym, jak Lemey chaotycznie wyszła z bramki, co zakończyło się żółtą kartką dla niej od sędzi Tess Olofsson ze Szwecji.
Rzut karny, po rękach bramkarki, wykorzystała Patricia Hmirova, zdobywając bramkę na 3-1. Polki starały się jeszcze walczyć, jednak nie przyniosło to większych efektów. Twente nie było już tak skoncentrowane jak przed przerwą i rzadko stwarzało okazje.
Najciekawszym momentem po przerwie był debiut 16-letniej Anne Gelevert, która weszła na boisko w doliczonym czasie gry, zastępując Roord.
Krótko po wejściu młodej zawodniczki, inna rezerwowa — te Brake, oddała mocny strzał, zdobywając czwartego gola i ustanawiając wynik na 4-1.