Arsenal ratuje remis z Manchesterem City dzięki Martinellemu

Arsenal do ostatniej chwili zremisował z Manchesterem City dzięki późnemu trafieniu Martinelliego. W meczu Premier League, który odbył się na stadionie w Londynie, gospodarze zdołali zdobyć jeden punkt, co oznacza, że City straciło punkty po raz trzeci w ostatnich pięciu meczach ligowych. Mimo defensywnej postawy, Manchester City objął prowadzenie po zaledwie dziesięciu minutach, kiedy to Erling Haaland, po znakomitej kontrze, strzelił gola po podaniu od Tijjaniego Reijndersa, reprezentanta Holandii. Arsenal miał trudności z tworzeniem sytuacji bramkowych, ale w pierwszej połowie Noni Madueke był bliski wyrównania, a zaraz po przerwie Martin Zubimendi również miał okazję. Londyńczycy dominowali w grze, jednak nie byli w stanie przełamać defensywy, której dodatkową siłę nadał trener Pep Guardiola, wprowadzając dodatkowego obrońcę. Wydawało się, że Arsenal nie zdobędzie punktu, ale w ostatniej chwili Martinelli, po pięknym zagraniu od Eberechi Eze, zdobył bramkę w 93. minucie meczu, ratując tym samym remis dla swojego zespołu.