W Lwowie aresztowano podejrzanego o zabójstwo Andrieja Paroebi

Ukraińska policja aresztowała mężczyznę podejrzewanego o zabójstwo prominentnego ukraińskiego polityka, Andrieja Paroebi. 54-letni były przewodniczący ukraińskiego parlamentu został zastrzelony w sobotę rano na ulicach Lwowa.

Informację o aresztowaniu podał prezydent Wołodymyr Zełenski. "Podejrzany złożył pierwsze zeznania. Śledztwo wciąż trwa" - stwierdził Zełenski, dodając, że wyniki dochodzenia zostaną upublicznione. Prezydent podziękował również policjantom za ich zaangażowanie w sprawę.

Polowanie na podejrzanego

Podejrzany został zatrzymany w regionie Chmielnickim, położonym około 250 kilometrów na wschód od Lwowa. Paroebi został zastrzelony przez mężczyznę przebrany za kuriera. Natychmiast po morderstwie rozpoczęła się szeroko zakrojona akcja poszukiwawcza.

Minister spraw wewnętrznych, Ihor Klymenko, określił to jako "starannie zaplanowane zabójstwo". "Napastnik znał trasy, którymi poruszało się ofiary i miał opracowany plan ucieczki" - dodał minister, chwaląc jednocześnie policję. "W ciągu 24 godzin od morderstwa udało im się namierzyć strzelca, a w ciągu 36 godzin go aresztować". Na razie nie ujawniono szczegółów dotyczących podejrzanego.

Paroebi, zwolennik integracji z Europą, odegrał znaczącą rolę w tzw. rewolucji Majdanu. Był jednym z polityków, którzy stali na czoło protestów prowadzących do obalenia prorosyjskiego prezydenta Wiktora Janukowycza w 2014 roku.