Anthropic płaci 1,5 miliarda dolarów za naruszenie praw autorskich
Amerykańska firma AI Anthropic zgodziła się na zapłatę 1,5 miliarda dolarów autorom w związku z pobraniem książek z nielegalnych źródeł. To jedna z największych ugód w historii praw autorskich.

Amerykańska firma AI Anthropic zgodziła się na wypłatę 1,5 miliarda dolarów (niemal 1,3 miliarda euro) grupie autorów, aby uniknąć dalszego ścigania za naruszenie praw autorskich.
Firma pobrała ponad siedem milionów książek, aby wytrenować swojego chatbota. W czerwcu federalny sędzia orzekł, że sam proces pobierania książek nie stanowił problemu. Problemem okazało się to, że książki te zostały pobrane z nielegalnych stron, co uniemożliwiło autorom i wydawcom otrzymanie jakichkolwiek wynagrodzeń.
500.000 książek
Istniało ryzyko, że firma w grudniu zostanie skazana na znacznie wyższą kwotę niż 1,5 miliarda dolarów. „Mogłoby to oznaczać sumy sięgające kilku miliardów, co mogłoby doprowadzić do bankructwa Anthropic” – stwierdził analityk prawny z wydawnictwa Wolters Kluwer w rozmowie z agencją AP.
Obecnie firma zgodziła się na wypłatę 3000 dolarów za książkę dla 500.000 książek, zarówno beletrystyki, jak i literatury faktu, które objęte są ugodą.
Kantelpunt w historii praw autorskich
„Jak na razie, to największa ugoda w sprawie praw autorskich w historii oraz pierwsza tego typu w erze AI” – powiedział prawnik reprezentujący autorów w rozmowie z agencją AP.
Teraz sąd musi jeszcze zatwierdzić ugodę. Jeśli to nastąpi, sprawa ta może stać się punktem zwrotnym w walce między firmami AI a innymi branżami, które zmagają się z naruszeniami praw autorskich, takimi jak dziennikarze, fotografowie i muzycy.